środa, 22 października 2014

#TOP5 Ulubione piosenki z 48:13

Pierwszy #Top5! A więc (to mój blog, mogę zaczynać zdania od 'a więc') dzisiaj przedstawię Wam 5 moich ulubionych piosenek z najnowszej płyty zespołu Kasabian.

#5 EEZ-EH (3:00)
Zawsze chyba będę miała wielki sentyment do tej piosenki, bo przez nią poznałam Kasabian. Uwielbiam w niej tą energię i Serge'a bez koszulki. Piosenka ma fajny, lekki, tekst i świetną warstwę muzyczną. No i teledysk. Przypominam: Sergio bez koszulki.

#4 SPS (4:22)
Jak ja uwielbiam wszystkie ballady Kasabian, to Wy nie macie pojęcia. Goodbye Kiss (z innego albumu) to jedna z moich ulubionych piosenek ever, a SPS po prostu nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Ogólnie w deszczowe dni nie potrzebuję nic innego, tylko kubka kakao i Sergia śpiewającego ballady.

#3 GLASS (4:48)
Tą piosenkę kocham za tekst.
"Uczą nas, byśmy patrzyli na marionetki, nie na ręce, które nimi poruszają"

"Mądry człowiek powiedział mi, że jesteśmy urodzeni ze skrzydłami, ale nigdy nie nauczono nas latać." 
"Biegasz szybko w kółko, zmierzając donikąd, bo kiedy patrzysz w lustro widzisz człowieka zrobionego tylko ze szkła?"

"Ale teraz uczą Cię, byś pozostał chomikiem w kołowrotku tak długo, aż nie zabraknie Ci energii." 

"Przerażony, że jeśli będziesz dążył do ideału skończysz tak jak Kennedy."

"Kiedy najgorsi przestępcy których kiedykolwiek poznałem noszą garnitur i krawat...."

#2 BOW (4:27)
Na początku, po przesłuchaniu całej płyty ta piosenka do mnie nie przemawiała. Po jakimś czasie włączyła mi się z losowego odtwarzania na telefonie, wsłuchałam się w nią i od tamtej pory słucham ją w kółko. Funfact: byłam z przyjaciółką na zakupach, przeglądałam instagrama i na oficjalnym profilu Kasabian pokazała się informacja, że opublikowali teledysk do Bow. Koleżanka się do mnie nie przyznaje już. (tak, być może za bardzo fangirlingowałam, ale to nie jest moja wina, eh)

#1 STEVIE (4:45)
Ok, w tej piosence zakochałam się od samego początku. Strasznie lubię i tekst i melodię, akustyczne wersje są niesamowite, wersja z płyty jest niesamowita, występ na Glastonbury był cudowny. Tom i Serge mówili, że jest to ich ulubiona piosenka z 48:13. Myślę, że jest to jedna z najlepszych piosenek zespołu. Ja ją uwielbiam i słucham jej ciągle, w kółko, nieustannie, cały czas, bez przerwy.
"Żyjemy, żeby walczyć z kolejnym dniem"
"To więcej niż tylko egzystencja, ja widzę ogień w twoich oczach" 
  



Mam nadzieję, że zestawienie Wam się podobało! 
Napiszcie w komentarzach Wasze Top 5 utworów z 48:13 (o ile znacie Kasabian chociaż trochę)!
Na dzisiaj to już koniec, więc żegnam Was i do jutra! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz